
Lato potrafi rozgrzać nie tylko asfalt, ale i… Twoje auto do czerwoności. Gdy słupek rtęci dobija do 30°C (albo i więcej), samochód zaczyna pracować w warunkach ekstremalnych. Co możesz zrobić, by nie zaskoczyła Cię awaria – i żeby nie zamienić wnętrza auta w mobilną saunę?

1. Upał zabija akumulatory – nawet latem
Większość kierowców kojarzy problemy z akumulatorem z zimą. Tymczasem wysoka temperatura też potrafi skutecznie skrócić jego żywotność. Upał przyspiesza parowanie elektrolitu i może uszkodzić ogniwa. Jeśli Twój akumulator ma już kilka lat – warto go sprawdzić, zanim zostawi Cię na środku parkingu.
2. Klimatyzacja – nie włączaj jej na maksa od razu
Wsiadasz do nagrzanego auta i odruchowo ustawiasz klimę na „LO”? Błąd. Zbyt gwałtowna zmiana temperatury szkodzi zdrowiu i… może nadwyrężyć kompresor klimatyzacji. Najpierw przewietrz auto, potem stopniowo obniżaj temperaturę. Twoje płuca (i portfel) Ci za to podziękują.
3. Lakier nie lubi słońca
Stałe parkowanie na słońcu to prosty sposób na wyblaknięty lakier i popękane uszczelki. Jeśli nie masz cienia – warto zainwestować w osłonę przeciwsłoneczną na szybę lub pokrowiec. Koszt kilkudziesięciu złotych, a różnica w temperaturze i wyglądzie auta – ogromna.
4. Upał to wróg ciśnienia w oponach
Ciepło rozgrzewa powietrze w oponach, przez co ciśnienie może wzrosnąć nawet o 0,3 bara. Zbyt duże ciśnienie = gorsza przyczepność i szybsze zużycie. Sprawdzaj ciśnienie regularnie – najlepiej „na zimno”, czyli rano lub po kilku godzinach postoju.
5. Wnętrze auta? W 60 minut może mieć 70°C
To nie żart. Wnętrze samochodu stojącego w pełnym słońcu potrafi nagrzać się do temperatury niebezpiecznej nie tylko dla ludzi, ale też dla elektroniki. Nie zostawiaj w aucie telefonów, powerbanków, sprzętu elektronicznego czy… napojów w plastikowych butelkach.
Podsumowanie
Podsumowując: lato to trudny czas dla auta, ale kilka prostych nawyków wystarczy, by uniknąć kłopotów. Pamiętaj, żeby parkować w cieniu, chronić samochód przed nagrzaniem i uchylać okna.
Gdy dbasz o swój samochód, on odwdzięczy Ci się bezproblemową jazdą – nawet wtedy, gdy asfalt topi się pod kołami!